Hejt w Internecie to jedno z największych zagrożeń świata cyfrowego. Hejterskie treści mogą dotyczyć konkretnych osób lub firm. Są to m.in. obraźliwe komentarze w mediach społecznościowych czy fałszywe opinie, które w skrajnych przypadkach przyjmują postać mowy nienawiści. Hejt internetowy może zepsuć dobrą reputację i wizerunek firmy, który trudno odbudować. Sprawdź, jak sobie z nim radzić.
Hejt w Internecie to celowe obrażanie, zniesławienie, wyśmiewanie, poniżanie, a nawet zastraszanie osób, społeczności, a także firm. Najczęściej przyjmuje on formę obraźliwych komentarzy, które pojawiają się w mediach społecznościowych czy na forach internetowych. Hejtem można nazwać posty publikowane w sieci – zawierające nieprawdziwe informacje. Występuje on także w postaci memów czy fałszywych opinii wystawianych na temat przedsiębiorstwa.
Z kolejnego akapitu dowiesz się, kiedy firma doświadcza hejtu w Internecie i poznasz jego przykłady.
Firma ma do czynienia z hejtem w Internecie, kiedy pojawiają się na jej temat negatywne lub nieprawdziwe informacje. Dostępne dla opinii publicznej nieprzychylne, hejterskie komentarze mogą dotyczyć samego przedsiębiorstwa, jego produktów czy usług, ale także pracowników. Mogą one pojawić się w social mediach, z których najczęściej korzystają młodzi ludzie (Facebook, Instagram, Tik-Tok), na platformach z opiniami dotyczącymi pracodawców np. GoWork, na forach internetowych czy w lokalnych serwisach informacyjnych lub nawet w firmowej wizytówce Google.
Przykładem hejtu są np. komentarze o treści:
Unikajcie firmy i jej usług. Oszuści! – pochodzące od osób, które nigdy nie były klientami firmy;
Produkty firmy XYZ są kiepskiej jakości i szybko się psują – wystawione przez osoby, które nie kupiły od sprzedawcy żadnego produktu;
Pracodawca nie płaci na czas i nie wywiązuje się z umowy – napisane przez osoby, które nigdy w danej firmie nie były zatrudnione.
Na hejt w Internecie trzeba reagować i należy go zwalczać. Żeby jednak było to możliwe, warto na bieżąco monitorować komentarze dotyczące firmy w sieci. Dotyczy to zarówno sytuacji, kiedy sprawca dopuszcza się publikacji w mediach społecznościowych, jak i w firmowej wizytówce. Dowiedz się, jak sprawdzić opinie swojej firmy w Google, aby nie pozostawić hejtera bezkarnym.
W dalszej części tekstu znajdziesz wskazówki, jak odróżnić hejt internetowy od krytyki.
Żeby odróżnić krytykę od hejtu w Internecie, warto dokładnie przeanalizować treści zamieszczane przez użytkowników sieci. Można dzięki temu ocenić ton wiadomości, intencje wypowiedzi czy ich merytorykę.
Konstruktywne komentarze odnoszące się do konkretnych sytuacji, produktów czy usług wyrażane są zazwyczaj w sposób szanujący drugą stronę. Uwzględniają argumenty i są rzetelne. Często także wskazują na słabe punkty firmy i okazują się pomocne w jej dalszym rozwoju.
Mianem hejtu można nazwać treści, które zawierają obraźliwe, a nawet wulgarne słowa. Takie wypowiedzi mają agresywny wydźwięk i często wskazują na ogólniki, a nie na konkretny problem.
Złe opinie o pracodawcach pojawiają się np. w przypadku zwolnienia danej osoby z pracy. W kolejnym akapicie dowiesz się, jak przedsiębiorcy mogą radzić sobie z hejtem w Internecie.
Przedsiębiorcy mogą radzić sobie z hejtem w sieci głównie dzięki monitorowaniu komentarzy i opinii o firmie. Daje to możliwość szybkiego reagowania w przypadku pojawienia się nieprawdziwych wiadomości. Dobrym rozwiązaniem może być rzeczowa i profesjonalna odpowiedź ze strony firmy, która wyjaśni daną sytuację.
W przypadku mediów społecznościowych treści, które łamią regulaminy czy naruszają kodeks karny, a także każda opinia, która znieważa inną osobę może być zgłoszona do administracji.
W przypadku negatywnych opinii w Google, które naruszają wizerunek przedsiębiorstwa, warto skorzystać z pomocy specjalistów. Firmy takie jak Good-Opinion mogą pomóc skutecznie radzić sobie z hejtem, oferując m.in. usuwanie negatywnych opinii w Internecie. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie wiarygodności, bezproblemowe pozyskiwanie nowych klientów, a także zapewnienie ochrony tym pracownikom, których dotyczył hejt np. z powodu dyskryminacji.
Poniżej znajdziesz informacje, jakich działań unikać i jak nie należy reagować, jeżeli w sieci pojawi się hejt na firmę.
W przypadku wystąpienia hejtu nie należy go lekceważyć. Brak reakcji sprawia, że hejterzy czują się bezkarni. Dobrą decyzją nie będzie też usuwanie komentarzy czy blokowanie dodawania opinii bez żadnego wyjaśnienia. Jak więc właściwie reagować? Warto odnieść się merytorycznie do wypowiedzi hejtera, lecz bez reagowania w sposób emocjonalny. Nie należy także zaniedbywać pozytywnych opinii. Warto odpowiadać na komentarze użytkowników, budując z nimi relacje, poprawiając swój wizerunek i wiarygodność firmy.
Kolejny akapit podpowie Ci, jakie są konsekwencje hejtu i co może spotkać osobę, która bez powodu negatywnie wypowiada się o Twojej firmie.
Hejt w Internecie jest popełnieniem przestępstwa, co oznacza, że kogoś, kto pomawia inną osobę lub firmę może spotkać kara. Konsekwencje hejtu zależą w dużej mierze od skali przestępstwa.
Za zniesławienie będące złamaniem artykułu 212 Kodeksu karnego można otrzymać karę grzywny lub zostać ukaranym ograniczeniem wolności.
Zniewaga wiąże się ze złamaniem artykułu 216 Kodeksu karnego – konsekwencją może być kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
Poważne konsekwencje ma także obraza uczuć religijnych, która łapie artykuł 196 Kodeksu karnego. W tym przypadku hejter może zostać poddany karze pozbawienia wolności – nawet do lat 3.
Osoby pokrzywdzone mogą także dochodzić swoich prac z oskarżenia prywatnego, na co pozwala Kodeks cywilny. Wówczas można uzyskać dodatkowo odszkodowanie.
Firmy nie muszą i nie powinny akceptować hejterów. Mogą skutecznie walczyć z nieprawdziwymi i obraźliwymi treściami naruszającymi ich dobry wizerunek – samodzielnie lub z pomocą specjalistów. Zgłaszanie hejtu uczy młodych ludzi odpowiedzialności za dany czyn i nie daje zezwolenia na przestępstwo.
